wtorek, 28 lipca 2015

Rozdział XLIII "Potrafię pokochać"



(Notka pod rozdziałem)
Uwaga ! Rozdział jest dziwny (tak mi się wydaje), więc uprzedzam :xx

Widziałam jak na nią patrzy. Chociaż nie było to spojrzenie wyrażające miłość, to poczułam się zazdrosna i chociaż wprawdzie nie darzyłam Hiszpana wielką miłością to naprawdę zabolało. Przeniosłam swój wzrok na Leona, który miał minę jakby się wystraszył, jednak obydwoje ciągle na nią patrzyli. Włoszka stała w wejściu i przyglądała się z niedowierzaniem Diego, który trzymał mnie w swoich ramionach.
- Leon.- rzuciła z wymuszonym uśmiechem. Szatyn szybko podszedł do dziewczyny i razem znikli nam z pola widzenia.
- Myślisz, że będzie miała mi za złe to, że jesteśmy razem?- zapytałam po chwili ciszy.- Nie rozmawiałam z nią jeszcze na ten temat.- dopowiedziałam, jakby z poczuciem winy.
- Violetta spójrz mi w oczy.- podniosłam trochę niepewnie swoją twarz i wykonałam jego prośbę.- Uwierz mi chcę być z Tobą. Fran może być co najwyżej przyjaciółką.- wyznał. Musnął moje usta. Poczułam się prawie jak przy Leonie... Szkoda, że prawie. Dlaczego w tym momencie pomyślałam o szatynie? Cholera muszę go w końcu wyrzucić z pamięci.

niedziela, 12 lipca 2015

Rozdział XLII "Jesteś skończony"




Nie zwracając na niego większej uwagi szłam dalej, nie chciałam mu dawać satysfakcji, Podczas próbnej prezentacji, kiedy razem z Ludmiłą ćwiczyłyśmy, wybieg wydawał mi się krótszy. Nie mogę pokazać tego, że nadal jest częścią mojego zrujnowanego życia uczuciowego. Spojrzałam na niego kątem oka i uśmiechnęłam się delikatnie. Niech wie, co stracił.